Jak wygląda budowa domu w Polsce?

Wiele osób marzy o swoim własnym domu. Niestety większość z nich jest przerażona widmem wielu formalności do załatwiania oraz wysokim kosztem budowy, który jest nieunikniony. Jak zatem wygląda statystyczna budowa domu w Polsce?

Garść statystyk

Szacuje się, że Polacy raczej dopiero przed czterdziestką planują budowę własnego domu. Wiąże się to oczywiście z koniecznością zgromadzenia odpowiednich funduszów na ten cel, które rzecz jasna, nie będzie łatwo zgromadzić w ciągu kilku miesięcy. Ponadto stawiamy nasze nowe posiadłości na działce do 20 arów. Większa powierzchnia jest nam często zdecydowanie niepotrzebna. 20 arów to powierzchnia, na której będziemy mogli wybudować nie tylko nasz dom, ale również pokaźny ogród. 58% ankietowanych wybiera również gotowe projekty, które można zobaczyć i zakupić w Internecie. Jest to bardzo dobre rozwiązanie dla osób, które nie chcą tracić czasu i pieniędzy na zatrudnianie specjalisty do tego celu. Zakup projektu domu w sieci jest prosty i stosunkowo tani. Pozostała część ankietowanych preferuje jednak indywidualne podejście do projektowania domu. Uważają oni, że w życiu wybudują tylko jeden dom i warto, aby był on absolutnie unikatowy.

Jak wygląda budowa domu w Polsce?

Czym się różnią domy energooszczędne od pasywnych?

Bardzo popularną modą jest stawianie domów energooszczędnych i pasywnych. Domy energooszczędne jak sama nazwa wskazuje, pobierają bardzo mało prądu. Domy pasywne natomiast pobierają wręcz ekstremalnie niską ilość energii elektrycznej. Szacuje się, że jest to mniej niż 15 kWh na metr kwadratowy. Jest to zatem bardzo mała wartość. Domy pasywne są zazwyczaj droższe, jednakże w dłuższej perspektywie czasu może się okazać, że zaoszczędzimy naprawdę bardzo pokaźne zasoby pieniężne tylko dlatego, że zdecydowaliśmy się na postawienie domu pasywnego.

Budowa domu to zdecydowanie bardzo ważne wydarzenie w naszym życiu. Niestety wiąże się ono z wieloma problemami, które będzie trzeba rozwiązać i na które często nie mamy żadnego wpływu. Satysfakcja z własnych czterech kątów jest jednak znacznie większa niż drobne problemy, które, tak czy siak są wpisane w proces budowy własnego domu.